www.scrum.fora.pl

logan

Po meczu z dn: 10.02.2008:
- 1 guz
- 1 zadrapanie
- pare siniaków
Straty materialne:
Nie stwierdzono.

Hesus

17.02

- nadwyrezony staw barkowy
- siniak na goleniu

wciąz za mało! Twisted Evil

Hesus

24.02

- "stluczona"(nic powaznego ale przy kazdym kroku boli) lydka i coś w dłoni(zaczęło boleć dopiero w domu...hehe)
- kilka zadrapań(widać, że Rysiek grał)
- poobcierane kolana i łokcie

To był dobry dzień.

logan

Mój bilans:
-ból
-ból
-ból
Ciekawe czy jutro z łóżka sie wyczołgam, chyba czas poszukać maść na stłuczenia Smile

Wreszcie jakas boląca, długoterminowa kontuzja. hiehiehiehie Smile

logan

Dzien po:
Nie jest żle ale i tak boli jak cholera Smile

andrew

Jedno lekkie zadrapanie na nodze
az wstyd sie przyznac:P

Hesus · Wysłany: Nie 21:35, 09 Mar 2008 Temat postu:

ktoś mi musiał na paznokcia spaść bo boli i zmienił kolor...hehe

poza tym boli mnie znowu ta sama łydka co ostatnio i mam kilka otarć i zadrapań...

W zasadzie bez większych strat.

logan · Wysłany: Nie 23:33, 09 Mar 2008 Temat postu:

Jakos obyło sie teraz bez kontuzji chyba, ale dwie koszulki to tez całkiem niezły wynik Smile

logan · Wysłany: Śro 11:53, 12 Mar 2008 Temat postu:

ALe wyjątkowo bolesne zakwasy mam po ostatnim meczu..do dzis go odczuwam Smile

Hesus · Wysłany: Sob 22:23, 22 Mar 2008 Temat postu:

Pozwolę sobie napisać za Kucyka bo on może mieć problemy z pisanie przez jakiś czas:
- złamany palec

A od siebie dodam:
- podrapane kolana i golenie
- podczas uprawiania wieczornego seksu chwycił mnie skurcz w dwugłowych uda(mogło to zostać poczytane jako jęk rozkoszy więc w zasadzie wyszlo na plus...hehe)

darnik · Wysłany: Sob 22:55, 22 Mar 2008 Temat postu:

Raczej wybity a nie złamany... Z mojej strony druga koszulka i garść włosów na minusie.

logan · Wysłany: Sob 23:32, 22 Mar 2008 Temat postu:

W moim przypadku nawet nie ma draśnięcia... ale dzis jakis nieobecny byłem wybaczcie za tydzien w samo południe bede rządzić Smile

andrew · Wysłany: Nie 9:26, 23 Mar 2008 Temat postu:

Podrachane nogi,ale to sie chyba nie liczy:P

Undertaker · Wysłany: Nie 12:32, 23 Mar 2008 Temat postu:

bark i nagdarstek troche boli ale przejdzie do niedzieli i znow bedziemy walczyc Smile

a tak to ogolne zmeczenie

darnik · Wysłany: Nie 20:58, 30 Mar 2008 Temat postu:

Tym razem zamiast uszczerbków na zdrowiu, zyskałem piękną opaleniznę na twarzy Very Happy